zdrowym ciele,
zdrowy duch
Czy nie przesadziłbym mówiąc że jest ono złe? Nawet jesli może niedokońca jest ono prawdziwe, czy zawsze słuszne. Ale czy może być złe?
Co do zasady stwierdze ze zasada
'W zdrowym ciele, zdrowy duch'
jest zła.
Niezawsze i nie wszedzie.'W zdrowym ciele, zdrowy duch'
jest zła.
Czasem moze dawac dobre skutki, i nawet czesto pewnie daje.
Tylko jest druga strona medalu, i te dobre skutki w ostatecznym rachunku moga miec niewielkie znaczenie, a moga byc przyczyna ze nie jestesmy na dobrej drodze, bo ta uznalismy za dobra, i nie szukalismy wiecej wlasciwych zasad.
Zaczne od tego ze uwazam ze faktycznie dbanie o zdrowe cialo, powoduje ze duch czuje sie lepiej. Pod tym wzgledem to jest prawda, i tak jest. Dlatego ta zasada wydaje sie madra.
W taki prosty sposob ta zasada sie zgadza.
Tylko to jest interpretacja tego, a moze nawet nadinterpretacja.
Gdyby ta zasada brzmiala "dbajac o cialo, powodujesz ze dusza czuje sie lepiej" to bym sie zgodzil.
Jesli chodzi o problem zdrowia duszy i ciala uwazam ze daje zla rade.