Religi i Wiary, zatem pewnych sformalizowanych systemów wierzeń,
dt głównie religi judeo-chrześcijańskich (Religie abrahamowe).
Niby bardzo powiązany, lub dla wielu tożsamy, ale jednak de facto zupełnie odmienny,
jest temat duszy. O duszy posty pisze pod tą etykietą Dusza.
Tutaj pisze o religii i systemom wierzeń.
Czyli coś mi przychodzi do głowy, ale nie dam rady stworzyć całego posta,
choćby dlatego że zajmuje to zbyt dużo czasu, wtedy dopisuje to tu.
Także z czasem przybywa tu tematów.
- Gdyby bog nie chcial zeby jego owieczki strzyc, to by nie czynil ich owcami
- Potrzeba wiary w cos wiecej
- O wierze, kiedy ma sens
- Wielu poprostu nie zna innej drogi niz koscioł?
- Im bardziej wierzacy, tym bardziej demoniczny
- Wyspowiadać się żeby ocalić dusze
- Okrutny falsz wierzacych
- Przestepcy żałowani bardziej niż ofiary?
- Serial 'Młody Papież', bardzo ważny przepych
- Rozgrzeszy z zabojstwa, nie z zwiazku niesakramentalnego
- Wiara po to żeby przetrwać
- Polski dżihadysta
- Zarliwa wiara powoduje nietolerancje
- Firmy panstwowe przejete i kierowane energia boska
- Miriam Shaded obnaża PATOLOGIE w Islamie! Jak traktowane są małe dziewczynki
- Beksiński - droga do nieba ? :)
(ok. 2016.12.15) Gdyby bog niechcial zeby ich strzyc (w znaczeniu wykorzystywac),
nie czynilby ich owcami.
To jak wiele z moich inspiracji z tego co ogladam, tu w nowym filmie 'Siedmiu wspanialych' w 2 godz filmu.
Czyli ta popularna metafora wierzacych, owcy, barany,.dla mnie bardzo wymowna.
Ale ten tekst to poglebia.
Bo jest w tym odniesienie do tego co sami katole mowia, ze 'bog tak chcial', kiedy dzieke sie cos zlego.
I w sumie, o ironio, to jest faktycznie powod, taki cwaniak mysli jak oni, tylko ze on jest wilkiem, i idac ich tokiem myslenia, gdyby bog niechcial zeby ich strzyc, to by ich nie czynil owcami.
(2016.12.15) Ogladajac koncowke Siedmiu Wspanialych pomyslalem ze jest cos takiego ze religia ciagnie ludzi, i pomyslalem ze musi byc cos w ludziach cos takiego co ich ku temu ciagnie, i pomyslalem ze religie jskie znamy obecnie, np chrzescijanska, jest namiastka tego co kiedys faktycznie rezonowalo z ludzkimi duszami,,a teraz zostal.jedynie taki paszkwil tego, ale z braku lepszego, i przy takiej ilosci zla (ktore zreszta sam powoduje), to ludzie maja chocby namiastke tego czegos faktycznie swietego.
Ze faktycznie w ludziach jest ten dobry pierwiatek, i pomimo ze chyba w wiekszosci sa miernotami, to takimi miernotami niechca byc, i chocby taki kontakt moga miec z czyms prawdziwym - wiem od pewnym wzgledem moze faktycznie chca ratowac dusze, choc sa tak potwornie zepsuci.
Czyli wazne wnioski sa takie ze:
- faktycznie moze byc cos swietego
- zli ludzie nie sa moze az tak na 100% zli - co na ogromny sens
- szkoda ze mistrrium jest to co powoduje zlo, czyli zle zasady
Ludzkosc sie chyba faktycznie zgubila skoro takie miernoty jak religua chrzescijansko podobna dominuje.
Ludzie technicznie znacznie przekroczyli poziom rozwoju kola, plugu i zelaza, ale dychowo jestesmy w tamtych czasach. Czemu az tak zle?
Religia typu chrzescijanskiej jest dobra dla miernych i naiwnych ludzi, wlasnie durbych i bezmyslnych baranow i owiec do strzyzenia. Takie cielaki.
I takie papi slowne bez sensu biora za swietosc.
Niecwszyscy sa madrzy, inteligentni i odwazni. Dla nich chrzescijabstwo jak ulal.
Tylko dobrze zeby ich dzieci mialy wybor, znaly inne opcje, i nie byly zmuszane, przez brak swiadomosci i wiedzy, zeby byc jak ich rodzice - wsrod nich sa zdrowe i silne jednostki mocnirjsze od miernych rodzicow. Tylko czy tacy mierni rodzice faktycznie pozwola zeby bylo inaczej nich chca.
Mowie to z wlasnego doswiadczenia.
Dla ludzi ciezkiej prawdziwej pracy nie ma tam czegos co by faktycznie pomagalo. Pomagalo zniesc cierpienie owszem, na tym polega ta miernota. Chodzi mi o cos co faktycznie pomaga, jak np ktos kto pomaga ci kiedy ty niedajesz rady i pomaga ci wyjsc do dobrego stanu. Nie utrzymywac miernote.
(2016.12.22) Jesli nie mam czegos,
To moge miec chociazby nadzieje.
A moze nawet wiare,
wierze ze los sie odwroci i bede mial to co chce.
To jest prawdziwa wiara.
I ona ma sens.
Ale wierzyc bo rodzicec w to wierza a ty nie rozumiesz po co,
to nie tylko pomylenie co do czego,
to pogubienie sie,
a jesli ty zaczynasz wierzyc w cos, bez sensu w tym,
to oderwanie sie od zycia.
Jesli ci to faktycznie sluzy to nie ma zadnej dyskusji, bo wiesz ze ci to sluzy.
Pomijam sytuacje ze wierzysz ze ta wiara ci sluzy, i ze tak chcesz zyc.
Chodzi mi o sytuacje kiedy zastanawiasz sie.
Wiec wiara ma sens,
kiedy to ma sens.
Warunkiem bedzie tu ze nie masz wypaczonego pojecia sensu.
Moze to niewiarygodne, ale wiele ludzi tak ma. Ale to juz temat na inny post.
Ci ktorzy juz czynili zlo czesto nie maja wyjscia jak dalej w to brnac.
Nawet jesli by chcieli cos zmienic to jak?
Ludzie od malego moga szukac odpowiedzi jak zyc i nieznalesc, co dopiero ktos kto ma ogromny ciezar i bagaz zlego za soba, na sobie, i brak umiejetnosci szukania wlasciwej drogi.
Oczywiscie moze popasc w rozpacz i oszalec jesli faktycznie bedzie chcial szukac i nie znajdzie.
Dlatego chyba ta droga przez kosciol wydaje sie jedyna najlepsza. Niby jest o dobru, jest przebaczanie.
Poniewaz nie ma prawdziwego rozliczania ze zla w naszej kulturze to zlo kwitnie.
Rozwiazanie kulturowe jest proste, za duzo jest skazywania nie potrzebnie, uciac to, i dac szanse ludziom przyznawac sie do zlego bez niszczenia ich zycia.
Minister Błaszczak
https://youtu.be/oNEEb2VnJd4
Najbardziej osoby zawziete, gotowe na wszystko,
ktorych realnie sie boje to ludzie bardzo religijni.
Nie kogos kto mnie bezposrednio zagraza, zlodziej czy napasc,
to raz silny bol i z glowy.
Katole jak sie zawezma, jak tak zaciecic, ze to jest jak cos demonicznego,
wtedy taki grymas na twarzy maja, cos takiego piekielnego.
Jedna z konsekwencji tego, ludzi wewnetrznie umarlych, takich zombi,
mi sie kojarzy z filmem dokumentalnym 'Sztuka znikania'
Nagle pszyszła mi myśl, że rozumiem czemu ludzie chodzą do spowiedzi.
Otóż jak ja bym robił złe rzeczy, to też chciałbym uciszyć sumienie.
Kościół zawłaszcza sobie monopol żeby ocalić dusze,
tylko przez ich Boga, tylko przez ich wiare, tylko przez ich zasady,
tylko przez ich procedury postępowania,
w tym właśnie spowiedź.
Przyjmując takie założenia jakie oni przyjmują, konsekwencje sa takie jakie są, jakie widać.
To się ciągnie setki lat, nawet blisko z 1,5 tys lat, więc to pewne.
Tym bardziej wyjaśnia to czemu ludzie na starość stają się tacy religijni.
W naszej kulturze nie ma innych wzorców rozwiązywania takich problemów, monopol zjałowił tą ziemie.
Niby teraz można na inne sposoby, ale po takim zjałowieniu wszystkiego, to co jest,
to zwyczajne miernoctwo.
To jest leczenie objawów, a nie skutków.
___
Inna kwestia że sami niejako wpierw pchają tych biednych ludzi w maliny,
a potem pomagają im z nich wyjść. Ale to inna bajka, na kiedy indziej.
(2017.01.10)
Z czarno na bałym jak 4 stycznia jak oplatek w kosciele a nastepnego dnia ostra walka http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/glos-biskupow,704616.html
(przyklad troche slaby, ale zawsze) http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m
(2017.01.12)
Ludzie bardziej żałują tych najgorszych przestępców niż ich ofiary,
przynajmniej tych którzy niszczą dusze.
...
Ciekawy serial Młody papież.
Jest to pokazanie jakieś wizji zorganizowanego kościoła.
TO co chce wam pokazać to np jak ważne jest ten aspekt teatralny,
całe to napuszenie, napompowanie, wielkie, piekne, nieludzkie czy nadludzkie.
Na prostych ludziach robi to takie wrazenie ze oni sa czyms wyjatkowym:
http://www.hbo.com/the-young-pope/about/video/behind-the-scenes.html?autoplay=true
Czyli forma jest w zasadzie najwazniejsza.
Tresc juz nie za bardzo.
Na CDA dostepny pierwszy odcinek:
http://www.cda.pl/video/10743782e
Tu umieściłem przykłady filmowe z tego serialu: https://ulotnemysliarta.blogspot.com/2017/01/zalazki-postow-dusza-duchowosc.html#MlodyPapiez
(2017.01.15)
W Polsce ksiądz może rozgrzeszyć z zabójstwa, ale z bycia w niesakramentalnym związku - już nie.
Patologia.
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/komunia-dla-rozwodnikow-kosciol-sie-otwiera,221781.html
(2017.01.16)
Cale zlo religii mozna wytlumaczyc bardzo prosto i zamknac ten temat.
Wiara chrzescijan to jest wiara ludzi zeby przetrwac niedole.
Tyle.
No i swietnie nam to idzie.
Caly temat zamkniety.
Wszystkie problemy wyjasnione.
Wszystkie problemy przez ktore przechodzimy w zyciu sa tym wyjasnione.
Caly ten system wiary swietnie nadaje sie do tego.
...
Co prawda jesli by sie chcialo cos innego to trzeba miec jakies zasady.
A jakie?
I tu ogromny problem.
Albo pojdziesz w spontan, pojdziesz w dzicz, albo co.
Mysle ze najlepiej zostac przy starym i tylko poprawiac sobie kawalki - tak mysle robi wiekszosc ludzi.
Tu rola panstwa zeby za te pieniadze ktore ludzie placa zeby im w tym pomoc.
(2017.01.18)
Czy muzułmanie czy katole to dokladnie to samo
wspolne korzenie religi Abrachamowych
https://pl.wikipedia.org/wiki/Religie_abrahamowe
Rozmowa z polskim dżihadystą Adrianem Al N. "Zginiecie jak wszyscy niewierni" - część 1
12 min materiał wideo
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/rozmowa-z-polskim-dzihadysta-adrianem-al-n-zginiecie-jak-wszyscy-niewierni-czesc-1/jq7g6y
(2017.01.18)
Bez wzgledu czy katolik czy islamista
Tacy ludzie czuja sie usprawiedliwieni popelniaja akty barbazynskie wobec tych ktorych uwazaja ze zle robia bo wierza ze tak tak jak oni wierza byc powinno
(2017.01.20)
Jak to sie dzieje ze dorosli ludzie zamiast swoja praca staraja sie osiagac dobry sukces przez ufanie w pomoc czegos co nieistnieje?
A jesli to robi przedstawiciel wybrany przez obecnie rzadzacych, w firmie panstwowej?
Na zakończenie uroczystości przemówił m.in Grzegorz Ksepko, wiceprezes Energi ds. korporacyjnych.
– Mam nadzieję, że nie zabraknie nam tego bożego prądu na naszej drodze, tego bożego światła. I że nasza firma będzie się rozwijać, będzie bezpieczna, będzie chroniona bożą pomocą, pomocą wszystkich świętych, także św. Michała Archanioła, do którego żeśmy się tutaj przed chwilą modlili – powiedział.
PWPW broni zawierzenia Energi Matce Boskiej.
„Na państwowych spółkach spoczywa obowiązek pielęgnowania wartości chrześcijańskich"
(2017.02.09)
W islamie tez sa przegiecia
To jest własnie religia, ludzie religijni, dla mnie to czesto poprostu źli.
Religia to często zło.
Sekta jak każda inna. Niektóre są dobre, ale chyba większość jest zła.
Niestety my też mamy złą sekte, i ich chore wartości.
(2017.02.11)
Jeden z obrazów Beksińskiego.
Tak mi się skojarzyło. Taki żart :).
To co może czeka tych wierzących :)
To ich niebo - tak by wynikało z tego co robią, bo niby mówią dobrze,
znaczy że czarne jest białe i białe jest czarne.
Z Niebem i Piekłem też pewnie tak mają.
koniec
Dodatkowe uwagi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz