(to dopiero zarys posta)
Nikt nie lubi jak nam inni albo cos pokazuje ze my robimy zle - prawda czesto boli.Prawda wypowiedziana, zauwazona, przyjeta powoduje konsekwencje:
- że boli
- że trzeba coś z tym zrobić, a tym samym,
- że ciąży na nas odpowiedzialność, np
- wobec prawa, bliskich, wobec zasad ktore glosimy
Dlatego raczej będzie kłamstwo i niejasność niż prawda. Prawda to trud.
To może być bardzo korzystne, osiągniesz korzyść, a potem będziesz mówić że niewiedziałeś, że nie myślałeś że. Mleko się rozlało, ale ty swoje uzyskałeś, a to inni mają problem.
Jeszcze wielu ludzi uwierzy ci jeśli będziesz grał głupa.
Najlepiej jeśli robisz to nie do końca świadomie.
Wtedy nie czujesz się tak winny. Ale wiesz że jest jakiś syf. Dlatego nie chcesz znać prawdy.
Dlatego, kto nie chce się trudzić najlepiej jeśli jest nie zauważa, albo przynajmniej zachowuje się tak jakby nie widział, jakby nierozumiał, jakby wogóle niedostrzegał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz