X
sobota, 29 października 2016

Kobiece wciąganie meżczyzny w sieć i gniecenie

Kobieta bedzie chciala faceta, bedzie go miala,
i potem bedzie go meczyc, narzekac na niego, ze nie spelnia jej oczekiwan.
Najpierw bierze co chce, a potem go neka, az on stanie sie taki jak ona chce.
Jak dziecko, nie zastanawia sie nad konsekwencjami, bierze co chce, i pozniej probuje nagiac rzeczywistosc zeby bylo tak jak ona chce (kto nie spełnia jej wymagan, według niej krzywdzi ja i jest zly i zlosliwy), takie myślenie życzeniowe.
Wciągniecie w sieć, i potem gniecenie człowieka jak zabawki żeby uzyskać co sie chce.
Wielu facetów nie umie sobie radzić z taką chorą sytuacja, że ktoś może być tak odrealniony i chory.

   Inaczej zobrazuje tą sytuacje, facetowi podoba się kobieta, zdobywa ją, są razem, i potem on jest rozczarowany że nie jest taka jak on chce, że nie robi tego co on chce. I to jest ok, można się pomylić, tylko ważne co się robi dalej. Tylko on zaczyna na nią narzekać, że jest nieudolna, że niepotrafi czegoś, że ona tylko to i to, męczy ją tym, wyrzuca jej to, narzeka innym na nią. Niszczy ją psychicznie, i niszczy jej ocene przez innych.

Bez wzgledu kto tak robi to chore, bardzo toksyczne, i poprostu złe.
Ale zdecydowanie częsciej kojarze takie zachowanie u kobiet. U kobiet jest takie przyzwolenie na rozne chore zachowania.
Jesli facet by tak sie zachowywal to bedzie zle oceniany.

Można wciągać w sposób taki że ktoś bedzie miał całkiem racjonalnie brzmiące uzasadnienie żeby oczekiwać.
Dodajmy do warianku, że kobieta zdobywa faceta, to że się stara, że robi coś dla niego.
Potem oczekuje że on będzie się jej rewanżował, choć może o tym nie było mowy kiedy ona mu dawała.
Według niej może to być wystarczający powód żeby robić takie histerie, bo w jej chorym, niedojrzałym umyśle, jeśliu komuś coś dała, to on musi mu sie jej zrewanżować. I wtedy w takim chorym układzie, najlepiej jest dużo dać, a potem męczyć psychicznie tego faceta i może nie będzie miał siły żeby uwolnić się od tego, a może wpadnie w sieć tak skrzętnie uwitą że niebędzie sie potrafił z niej uwolnić. Bo np ta kobieta może spodobać się rodzinie tego faceta, i wtedy też rodzina będzie na tego faceta naciskać. Czyli np ta kobieta przekonuje faceta do siebie, potem jego matke, jego matka jego ojcu, ona wsiaka w rodzine, rodzina naciska na niego, bo oni tez chcieli by spokoju, zeby syn byl pod reka, mial dla nich wnuczki, byl ustatkowany, nie myslal o sobie, tylko o innych. Kazdy cos zyska, tylko nie on, on wpada jak sliwka w kompot, to caly system chorych mechanizmow spolecznych.
Wtedy w ocenie takiej kobiety, to facet jest zly, nie ona. Perfekcyjne. Byc zlym, a wine przerzucic na ofiare. Czyli 2 w 1. Korzystasz czyniac swoje zło, a potem przerzucasz wine na kogos innego.

Myśle że tu moze sie zaczynac patologia. I jedna z przyczyn że zło jest na świecie.
Dzieci które rosłyby w takiej rodzinie mają bardzo złe wzorce. Myśle że w Polsce jest duzo takich ludzi.

Inspiracja: ogladajac film 'Śniegowe ciastko'.
Oczywiście nie jest to obiektywne i takie nie ma być.
Jesli dostrzegasz inne mechanizmy i zachowania to mozesz podzielic sie w komentarzach.


Brak komentarzy:
Archiwum bloga
x
  • ▼  2016 (106)
    • ▼  października (12)
      • Złe przysłowia - W zdrowym ciele zdrowy duch
      • Stres nie służy ... nawet świniom
      • Nadużycia władzy, przykłady filmowe
      • Jak działa zło cz.5 z filmu Czarownica (2014)
      • Kobiece wciąganie meżczyzny w sieć i gniecenie
      • Jak działa zło cz.4
      • Wpływ i kontrola, rodzica nad dzieckiem
      • Jak działa zło cz.3
      • Czy politycy są mądrzejsi od zwykłych ludzi?
      • Jak działa zło cz.2
      • Jak działa zło cz1. Co robić żeby go było mniej
      • Festiwal Nauki, lepiej promować żeby chcieli inwes...
tx
edt